Rozdział 7.
* Oczami Colla *

Natomiast z Sue - tak nosi jej imię, pisałem sms-y przez cały czas, jednak tym razem osobiście chciałem przedstawić ją Nialowi.
Kiedy byłem na przeciwko jej drzwi, zapukałem, a po minucie otworzyła drzwi Sue.
- Coll ! - odpowiedziała dziewczyna, rzucając mi się na ramiona i przytulając mnie
- Cześć Sue ! - odpowiedziałem, z szerokim uśmiechem i motylami w brzuchu, kiedy mnie przytuliła
- Dawno Cię nie widziałam - przyznała dziewczyna, odwzajemniając uśmiech
- Ja Ciebie też, dlatego chciałem Cię zaprosić na dzisiejszą imprezkę u mojego kumpla - zaproponowałem
- Z chęcią przyjdę - ucieszyła się i po chwili przytuliła mnie po raz kolejny.
Po kilku minutach pożegnaliśmy się i wróciłem do domu.
Sue była wyjątkową dziewczyną, dlatego postanowiłem na imprezie przedstawić ją siostrze i zrobić krok do przodu.
- Nasz kochaś przyszedł ! - krzyknęłam, po czym mama się zaśmiała.
- Bardzo śmieszne siostrzyczko - lekko się uśmiechnął, po czym zbliżył się bliżej i potarł moje włosy tak, że miałam szopę na głowie.
Poszłam do swojego pokoju, zapisałam w pamiętniku, jakieś bazgroły, na górze napisałam duży napis: "Niall ♥ " i napisałam kawałek tekstu:
Nagle zadzwonił do mnie telefon a na wyświetlaczu wyskoczył mi napis: Jenna.
- Jenna ! - krzyknęłam do słuchawki. Na śmierć zapomniałam o niej ..dziwne bo kiedyś, co dziennie do niej dzwoniłam, a teraz ? Plaża, ognisko i teraz impreza z chłopakami.. - wakacje zaczynały się nieźle
- Cześć Nessa ! - od krzyczała przyjaciółka
- Mam dla Ciebie niespodziankę ! - dodała po chwili blondynka
- Przyjeżdżam na Floride - cieszyła się przyjaciółka
- O jej.. - aż mi zabrakło słów. Jenny rodzice nigdy nie zgadzali się na taki wyjazd, dlatego byłam bardzo zdziwiona.
- Wiesz rodzice chcą wyjechać, gdzieś bo za niedługo ich kolejna rocznica.. - stwierdziła dziewczyna
- Ale to jak sama przyjedziesz ?! - zapytałam zaszokowana
- Było ciężko ich przekonać, ale się .. zgodzili !
- To może zamieszkasz u nas na czas wyjazdu ? - zaproponowałam, bez zgody rodziców, ponieważ wiedziałam, że to zbędne, przeważnie na wszystko mi pozwalają.
- Mogłabym ? - zapytała
- Nie ma mowy, żebyś mieszkała w jakimś hotelu ! Zresztą poznasz chłopaków i Dani.
Z Jen doszłyśmy do porozumienia. Rozmowa trochę trwała, jednak musiałam już kończyć ponieważ mama wydzierała się, że ktoś na mnie czeka na dole.
Sue była wyjątkową dziewczyną, dlatego postanowiłem na imprezie przedstawić ją siostrze i zrobić krok do przodu.
- Nasz kochaś przyszedł ! - krzyknęłam, po czym mama się zaśmiała.
- Bardzo śmieszne siostrzyczko - lekko się uśmiechnął, po czym zbliżył się bliżej i potarł moje włosy tak, że miałam szopę na głowie.
Poszłam do swojego pokoju, zapisałam w pamiętniku, jakieś bazgroły, na górze napisałam duży napis: "Niall ♥ " i napisałam kawałek tekstu:
sposób w jaki wyglądasz,
sposób w jaki się śmiejesz,
sposób w jaki kochasz wszystko to, co masz
nie ma w tobie nic,
co by na mnie nie działało
sposób w jaki całujesz,
sposób w jaki płaczesz,
sposób w jaki przechodzisz obok,
nie ma w tobie nic,
co by na mnie nie działało
- Jenna ! - krzyknęłam do słuchawki. Na śmierć zapomniałam o niej ..dziwne bo kiedyś, co dziennie do niej dzwoniłam, a teraz ? Plaża, ognisko i teraz impreza z chłopakami.. - wakacje zaczynały się nieźle
- Cześć Nessa ! - od krzyczała przyjaciółka
- Mam dla Ciebie niespodziankę ! - dodała po chwili blondynka
- Przyjeżdżam na Floride - cieszyła się przyjaciółka
- O jej.. - aż mi zabrakło słów. Jenny rodzice nigdy nie zgadzali się na taki wyjazd, dlatego byłam bardzo zdziwiona.
- Wiesz rodzice chcą wyjechać, gdzieś bo za niedługo ich kolejna rocznica.. - stwierdziła dziewczyna
- Ale to jak sama przyjedziesz ?! - zapytałam zaszokowana
- Było ciężko ich przekonać, ale się .. zgodzili !
- To może zamieszkasz u nas na czas wyjazdu ? - zaproponowałam, bez zgody rodziców, ponieważ wiedziałam, że to zbędne, przeważnie na wszystko mi pozwalają.
- Mogłabym ? - zapytała
- Nie ma mowy, żebyś mieszkała w jakimś hotelu ! Zresztą poznasz chłopaków i Dani.
Z Jen doszłyśmy do porozumienia. Rozmowa trochę trwała, jednak musiałam już kończyć ponieważ mama wydzierała się, że ktoś na mnie czeka na dole.
____________________________________________________
Jak już pewien "anonim" napisał: w rozdziale się nic nie dzieje
- i chyba się z nim zgodzę -.-
Faktycznie opowiadanie nie było planowane, więc myślę o zawieszeniu bloga
a nie chcę już się starać o czytelników i komentarzy.
więc .. może dodam jeszcze jeden rozdział :)
- i chyba się z nim zgodzę -.-
Faktycznie opowiadanie nie było planowane, więc myślę o zawieszeniu bloga
a nie chcę już się starać o czytelników i komentarzy.
więc .. może dodam jeszcze jeden rozdział :)
Fajnie, że jej przyjaciółka przyjeżdża. :) A rozdział nie jest nudny. ;3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, dziś opublikowałam tez nowy rozdział. :D może cie zainteresuje.
http://friendshipbetweenmens.blogspot.com/
Super, tylko krótki :( Nie zawieszaj bloga, fajnie piszesz <3 Czekam na kolejny.
OdpowiedzUsuńWpadniesz ? http://dreams-forever-young.blogspot.com/
Nie zawieszaj bloga !!!!!! Rozdziały są świetne.. a ten ktoś się nie zna. Kocham tego bloga <3 / @Marta_Czub
OdpowiedzUsuńSPRÓBUJ TO TYLKO ZAWIESIĆ A CIE DORWĘ, I KAŻĘ PISAĆ DALEJ!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMoże i nic się nie dzieje, więc zamiast dodawać mnóstwo krótkich łącz je, i dodawaj dłuższe! Będzie więcej akcji i nawet ten kretyn-anonimek się zadowoli !
P.I.S.Z. D.A.L.E.J.!
xx @LocaaOfficial
Nie zawieszaj !!! twój blog jest świetny <3 rozdział bardzo fajny ;**
OdpowiedzUsuńNo ty chyba na głowę upadłaś i to tak porządnie! Posrało cię? Jak możesz chcieć zawieszać bloga?! On jest zajebisty! Czytam od kilku rozdziałów na bierząco i nie wyobrażam sobie, że miałabyś już tutaj nic nie dodać! Nie wiesz jak się czuję, gdy widzę jak coś dodasz! Masz stanowczy ZAKAZ zawieszania tego zajebistego opowiadania! :D
OdpowiedzUsuńZ anonima to sb kuźwa każdy może;/ Nie przejmuj się nimi! Hejtują bo im coś w życiu nie wyszło:)
Cieszę sie ze Jenn przyjedzie<3 Na pewno będzie wesoło^^
No i hm...kto tam na nią czekał? ;x hehe;d
Czekam z niecierpliwościa na nn kochana! Kocham i całuję! :)
Posrało Cię? Bloga chcesz zawiesić? Tylko spróbuj to osobiście przyjadę na moim jednorożcu i będę kazała Ci pisać dalej.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział :)
Ogar? Uspokój się i pisz dalej :3
OdpowiedzUsuńSuper! Pisz dłuższe, to będzie więcej akcji i bez przesady, znowu to nie kryminał, żeby nie wiadomo, co się działo xD
@1DWixx
Nie zawieszaj ! Lubię czytać to co piszesz :) @Dominika_xoxoxo
OdpowiedzUsuńDziewczyno, nie zawieszaj bloga !
OdpowiedzUsuńBadzo fajnie piszesz, jeśli ktoś napisała z anonima to jest tchórzem, nawet nie potrafi powiedzieć tego ze swoego konta. (jesli takie ma)
Prosze, nie zaeieszaj bloga, nie prezjmuj sie jakims jednym anonimem!.
"Dzisiaj miała być ta impreza u Nialla, więc postanowiłem zaprosić dziewczynę ze szkoły, która spędza wakacje akurat na Folridzie."
Literówka. ;0 Pozdrawiam.;]
Fajny rozdział.♥
http://believe-in-yourself-poland.blogspot.com/
Zgadzam się z poprzednimi komentarzami, nie zawieszaj <3 Zaczełam czytać i będe częstym gościem. Życzę weny i czekam na kolejny :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas http://one-direction-lose-my-mind.blogspot.com/
Brawa dla tej pani! Mówi, ze nie m weny a pisze świetne rozdziały hmmm mam cię udusić? Nie wiem gdzie mieszkasz, ale cie znajdę!
OdpowiedzUsuńZawsze się ma jakiś pomysł tylko cza się słuchać fanów twojego bloga a nie takich głąbów!
Ja ci życzę weny kochana!
STOP! Nie mozesz go usunac zablokowac czy co tam chcesz... Nie przejmuj sie jedną negatywną opinią laska wie nie zna i tyle.. Spojrz ile osob to czyta i ilu sie to podoba *-* nie mozesz zrezygnowac! A rozdzial oczywiscie swietny i czekan na next @daanceee
OdpowiedzUsuńhaha głąbów ? oo widze już hejty na mnie.Już nawet nie można własnego zdania wyrazić -,-
OdpowiedzUsuńludzie ogarnijcie sie. Z resztą po co mam zakładać konto ? ja się przy najmniej podpisuje, a nie jade z anonima -Kamila
Po ch*j piszesz, jak Ci się nie podoba ?
UsuńNie podoba Ci się ?! - ok!
Tylko po, co tracisz czas czytając moje rozdziały .. weź wyjdź.
Nie zawieszaj bloga, bo on jest po prostu świetny <3 :)
OdpowiedzUsuń