Rozdział 13.
Czytasz ? = Komentuj
Weszliśmy do apartamentu, który wynajęliśmy. Pierwsze się martwiliśmy, co dalej..jednak potem śmialiśmy się z całej tej sytuacji.
Było po 19, więc postanowiliśmy zadzwonić do Jenn i Harrego.
- Hej .. - zaczęłam i dałam na głośnik
- Coś się stało ? - zapytała Jenn
- Właściwie to tak .. - dodałam
- paparazzie nas zobaczyli i raczej stąd nie wyjdziemy - zakończył Niall
- A gdzie jesteście ?
- W jakimś hotelu, ale na pewno zostaniemy tu na noc. Nie ma szans, żeby dzisiaj się stąd wydostać - stwierdziłam
- Okey tylko uważajcie tam ! Teraz jestem z Stylesem w domu u twoich dziadków tylko musisz coś wykombinować żeby jutro rano przyjść ..
- Coś wykombinujemy. Pa !
- Papa - i zakończyłam rozmowę
- Nie martw się jutro z rana zadzwonię, po Paula on przyjedzie i to załatwi - obiecał i przytulił mnie delikatnie.
- Niall ..ja Cię na prawdę kocham ..już kiedyś mi się podobałeś, ale teraz wiem, że Cię kocham i nie zamieniłam bym Cię na kogoś innego - wtedy moje ręce objęły go jeszcze bardziej i wtuliłam się w niego
- To niesamowite .. bo ty mi też ! - uśmiechnął się sam do siebie
- Czuję, że to prawdziwa miłość .. - pomyśleli w myślach oby dwoje
Jako pierwsza poszłam się kąpać .. nie miałam ubrań, więc ubrałam jedynie bieliznę i poszłam od razu do łóżka. Niall zrobił to samo.
- To był wspaniały dzień. Dziękuję - wspomniałam
- A może jutro też spędzimy dzień razem ? Może potowarzyszysz mi podczas gali ? - zapytał z lekkim przerażeniem.
- Oczywiście anu potowarzyszę - zaśmiałam się
Przez długi czas rozmawialiśmy o nas. O tym co ja w nim lubię. co on lubi we mnie, odkąd zaczęło się zauroczenie i takie tam ..
Widziałam, że po wykończonym dniu chciało mu się spać zresztą mi się też chciało, dlatego pocałowałam go na dobranoc i poszliśmy razem spać .
*Rano*
Obudziłam się u boku najwspanialszego chłopaka na świecie .
Pocałowałam go w czoło, a on momentalnie się obudził i po chwili uśmiechną, przytulając mnie z całej siły.
- Wstawać !!! - krzyknął jakiś napakowany mięśniak wbiegając nam do pokoju.
- Aa..! - krzyknęłam
- Spokojnie Nessa.. to Paul - śmiał się blondyn
- Aa...aha. - zaśmiałam się sama z siebie, ale przecież skąd miałam wiedzieć ? Leżę sobie przy boku mega ciacha, a tu wparowuje jakiś gościu i drze się na całą mordę .. - to było dziwne.
- Macie tutaj ubrania, ja czekam na dole - powiedział mięśniak i wyszedł
Nie chciało mi się wspawać z łóżka, więc tym razem to Niall szedł pierwszy do łazienki, a później ja.
Później od razu zeszliśmy my na dół. Paul pomógł nam przecisnąć się przez reporteró, paparazzie i fanki - to było straszne.
Gdy dojechaliśmy do mojego domu, pocałowałam Nialla w policzek, podziękowałam ochroniarzami, za pomoc, a Niall na koniec rzucił: "Będę po Ciebie o 16 !"
Kiedy weszłam do domu, czekało na mnie kazanie. Już w samym progu miałam przywitanie.
- Gdzieś ty była ? - zapytała przerażona mama przytulając mnie
- ee.. - wtedy mnie zamurowało. Myślałam, że przyjadę na czas przed przyjazdem rodziców i dziadków, a ty "niespodzianka". Spojrzałam na Jenn ona chyba też nie wiedziała, co powiedzieć ..
- Byłam pobiegać ! - powiedziałam głośno. W tym momencie mam odsunęła mnie od siebie i popatrzyła dziwnym wzrokiem na mnie.
- No właśnie Nessa .. dlaczego mnie nie obudziłaś ? Też miałam zamiar iść pobiegać- wspierała mnie w kłamstwie przyjaciółka
Rodzicie chyba nie wiedzieli co powiedzieć .. chyba się im trochę głupio zrobiło, bo poszli do pokoju.
My natomiast ze śmiechem szybko skierowaliśmy się na górę do pokoju.
Było po 19, więc postanowiliśmy zadzwonić do Jenn i Harrego.
- Hej .. - zaczęłam i dałam na głośnik
- Coś się stało ? - zapytała Jenn
- Właściwie to tak .. - dodałam
- paparazzie nas zobaczyli i raczej stąd nie wyjdziemy - zakończył Niall
- A gdzie jesteście ?
- W jakimś hotelu, ale na pewno zostaniemy tu na noc. Nie ma szans, żeby dzisiaj się stąd wydostać - stwierdziłam
- Okey tylko uważajcie tam ! Teraz jestem z Stylesem w domu u twoich dziadków tylko musisz coś wykombinować żeby jutro rano przyjść ..
- Coś wykombinujemy. Pa !
- Papa - i zakończyłam rozmowę
- Nie martw się jutro z rana zadzwonię, po Paula on przyjedzie i to załatwi - obiecał i przytulił mnie delikatnie.
- Niall ..ja Cię na prawdę kocham ..już kiedyś mi się podobałeś, ale teraz wiem, że Cię kocham i nie zamieniłam bym Cię na kogoś innego - wtedy moje ręce objęły go jeszcze bardziej i wtuliłam się w niego
- To niesamowite .. bo ty mi też ! - uśmiechnął się sam do siebie
- Czuję, że to prawdziwa miłość .. - pomyśleli w myślach oby dwoje
- Wiesz nawet wymyśliłem nasze wspólne imię .. "Nels" ..
- Ojej .. słodko.
Wtedy spojrzałam na jego oczy .. następnie usta .. nie szło ich nie pocałować..
Jednak do niczego, więcej nie doszło.Jako pierwsza poszłam się kąpać .. nie miałam ubrań, więc ubrałam jedynie bieliznę i poszłam od razu do łóżka. Niall zrobił to samo.
- To był wspaniały dzień. Dziękuję - wspomniałam
- A może jutro też spędzimy dzień razem ? Może potowarzyszysz mi podczas gali ? - zapytał z lekkim przerażeniem.
- Oczywiście anu potowarzyszę - zaśmiałam się
Przez długi czas rozmawialiśmy o nas. O tym co ja w nim lubię. co on lubi we mnie, odkąd zaczęło się zauroczenie i takie tam ..
Widziałam, że po wykończonym dniu chciało mu się spać zresztą mi się też chciało, dlatego pocałowałam go na dobranoc i poszliśmy razem spać .
*Rano*
Obudziłam się u boku najwspanialszego chłopaka na świecie .
Pocałowałam go w czoło, a on momentalnie się obudził i po chwili uśmiechną, przytulając mnie z całej siły.
- Wstawać !!! - krzyknął jakiś napakowany mięśniak wbiegając nam do pokoju.
- Aa..! - krzyknęłam
- Spokojnie Nessa.. to Paul - śmiał się blondyn
- Aa...aha. - zaśmiałam się sama z siebie, ale przecież skąd miałam wiedzieć ? Leżę sobie przy boku mega ciacha, a tu wparowuje jakiś gościu i drze się na całą mordę .. - to było dziwne.
- Macie tutaj ubrania, ja czekam na dole - powiedział mięśniak i wyszedł
Nie chciało mi się wspawać z łóżka, więc tym razem to Niall szedł pierwszy do łazienki, a później ja.
Później od razu zeszliśmy my na dół. Paul pomógł nam przecisnąć się przez reporteró, paparazzie i fanki - to było straszne.
Gdy dojechaliśmy do mojego domu, pocałowałam Nialla w policzek, podziękowałam ochroniarzami, za pomoc, a Niall na koniec rzucił: "Będę po Ciebie o 16 !"
Kiedy weszłam do domu, czekało na mnie kazanie. Już w samym progu miałam przywitanie.
- Gdzieś ty była ? - zapytała przerażona mama przytulając mnie
- ee.. - wtedy mnie zamurowało. Myślałam, że przyjadę na czas przed przyjazdem rodziców i dziadków, a ty "niespodzianka". Spojrzałam na Jenn ona chyba też nie wiedziała, co powiedzieć ..
- Byłam pobiegać ! - powiedziałam głośno. W tym momencie mam odsunęła mnie od siebie i popatrzyła dziwnym wzrokiem na mnie.
- No właśnie Nessa .. dlaczego mnie nie obudziłaś ? Też miałam zamiar iść pobiegać- wspierała mnie w kłamstwie przyjaciółka
Rodzicie chyba nie wiedzieli co powiedzieć .. chyba się im trochę głupio zrobiło, bo poszli do pokoju.
My natomiast ze śmiechem szybko skierowaliśmy się na górę do pokoju.
_________________________________________________
Nie wiem czy pisać nowe opowiadanie :3
Umie ktoś zrobić ładny wygląd bloga :D <3
?
Umie ktoś zrobić ładny wygląd bloga :D <3
?
Pisz nowe opowiadanie:) Świetny rozdział :*
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział :* Cały blog jest super <3
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział :))
Pisz , pisz i pisz<3
Jasne , pisz nowe :D
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział.
super rozdział. ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na nn. ♥
Nels, jak słodko. ♥
zapraszam do mnie. ;3
http://friendshipbetweenmens.blogspot.com/
Super! Rozdział jak zwykle świetny! :*
OdpowiedzUsuńCzekam nn ♥
zapraszam do mnie na 8 rozdział ;)
http://one-direction-story-by-my.blogspot.com/
świetny ! jak zwykle :* czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńco raz bardziej mi się podoba :) czekam na następny ^^ @Dominika_xoxoxo
OdpowiedzUsuńświetny! ♥
OdpowiedzUsuńu mnie nowy - http://one-moment-with-one-direction.blogspot.com/ liczę na komentarz! :D
Super, nie moge się doczekać na następny rozdział :)
OdpowiedzUsuńRozdział świetny! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jak piszesz*.*
Ojj spali razem<3 ale sie cieszę że znów się pocałowali*.* Horanek jest taki słodki i idealny!
Haha, Paul ,xd ty straszny człeku haha;d
No ale z tym klamstwem, to myslałam, że jebnę;d sama bym tego lepiej nie załatwiła;d One są świetne:) Czekam na nn:)
a co do nowego opowiadania...pisz, ale błagam nie zaniedbuj, nie zawieszaj tego!
Całuski!