niedziela, 17 marca 2013

Rozdział 10.

Rozdział 10.
Czytasz ? = Komentuj 
Kiedy zostawiłam śpiącego Nialla w łóżku, postanowiłam wyjść i sprawdzić, co u chłopców. Miałam nadzieję, że nie upili się aż tak. Gdy zeszłam piętro niżej w ciemnym korytarzu zobaczyłam Colla i.. Sue całujących się .. - nie życzyłam bratu źle, ale nie chciałam bym aby kiedyś przez nią cierpiał. Ona była raczej z tych 'wyższych sfer' .. dlatego dziwiło mnie dlaczego przyczepiła się właśnie do Colla .
Zeszłam jeszcze piętro niżej, gdzie impreza rozkręciła się obok basenu.
- Nessa ! - ktoś krzyknął moje imię
Trudno było zauważyć kto krzyczał z takiego tłumu. Po chwili zauważyłam zbliżającego się Zayna.
- Ciebie trzeba rozkręcić ! - uśmiechnął się, a jednocześnie zaśmiał się pochodząc bliżej.
Odwzajemniłam uśmiech i wzięłam drinka od kelnera, który akurat przechodził obok mnie.
Razem z Zaynem daliśmy się ponieść i przez cały czas tańczyliśmy z innymi ludźmi obok, których nie znałam nawet z widzenia.
Gdy dalej tańczyliśmy, ktoś złapał moją rękę.. Harry ? - pomyślałam
- chodź ! - powiedział z trudem, bo był cały pijany
.. wziął mnie na ręce i skoczyliśmy do basenu.
 - Harry ! - śmiałam się.
- Tak ? - głupio się zapytał
- Nie żyjesz ! Masz 5 sekundy, aby uciec ! 1..5 ! - rzuciłam się na niego i próbowałam go 'u topić'. Wsadziłam jego głowę do wody, a on pociągną mnie za sobą.
- Nessa ja..ty.. no..wiesz..no..- bełkotał Styles
- Harry ? Powiedz ! - namawiałam, śmiejąc się i trzymając się jego jednej ręki .
- Podobasz mi się ! - powiedział szybko, a zarazem strasznie głośno.
- Chyba nie mówisz poważnie ? - pierwsze się zaśmiałam, jednak on choć był pijany wcale się nie śmiał.
- Czyli, jednak mówisz poważnie - powiedziałam cicho, że aż przestało mi się śmiać .
- To dlatego kiedy skończyliśmy tańczyć uciekł .. - pomyślałam
*Oczami Vanessy*
Ja i Harry ? Nawet przez chwilę nie pomyślałam o tym, żeby z nim być.. no cóż był śliczny, słodki .. te jego zielone oczy i te ..ciągle uśmiechające się usta .. co ja bredzę znów ?
Nie ! Wcale nie zakochałam się w dwóch chłopakach! Wcale !
- okłamywałam się ciągle .
Znałam ich zaledwie kilka dni, a czuję jakbym znała ich już kilka lat.

- Harry ja nie mogę, ja .. mi się podoba Niall. - powiedziałam, czując że go to zaboli.
- No tak.. przecież. Ty też na pewno mu się podobasz - powiedział cicho, po czym oby dwoje wyszliśmy z basenu.
Była godzina 4 nad ranem nie chciałam wracać o tej porze do domu, choć był on na przeciwko, więc postanowiłam położyć się tam gdzie wcześniej. Czyli obok Nialla. Wzięłam od blondaska, jakąś koszulkę, ponieważ moje ubrania były całe mokre. Chciałam się go zapytać, czy mogę pożyczyć, ale chyba nie było sensu go budzić .
Położyłam się obok niego, przejechałam po jego policzku mówiąc 'dobranoc' i zamknęłam oczy.

*Rano*
Obudziłam się czując czyiś oddech. Zauważyłam Horana.
- dzień dobry pani !- powiedział, aż zrobiło mi się miło
- aa..dzień doby panu !
- może śniadanie do łóżka ?
- Niall.. no co ty. Nie chcę robić kłopotu, zjem w domu.
- I ta zrobię - zaśmiał się
- Poza tym masz ładną koszulkę - uśmiechnął się szeroko wychodząc z pokoju
Poszłam do łazienki się ogarnąć, więc wzięłam prysznic. Z pokoju wyszłam już w sukience, która wcześniej wyschła, gdy akurat wchodził Niall ze śniadaniem.
- Jej .. jak słodko - pocałowałam Horanka w policzek i usiadłam na łóżko. Gdy jadłam dużo też rozmawialiśmy, przy okazji Niall zaprosił mnie na wspólny wypad do kina - oczywiście zgodziłam się.
Kiedy zjadłam podziękowałam, zeszłam po cichu na dół, gdzie większość ludzi jeszcze spała, pocałowałam drugi raz blondaska w policzek i poszłam do domu.
_______________________________________________
Myślę o tym, aby powstał nowy blog z nowym opowiadaniem :)
- moim zdaniem, to opowiadanie było nie przemyślane tym bardziej,
że pisze je na spontana. 
A wy co myślicie ? :) Dobry pomysł ?

15 komentarzy:

  1. oczywiście pisz nowy ale ten też kontynouj jest swietny *-* super roadział @daanceee

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Możesz pisać nowy, ale błagam Cię - pisz dalej ten !. :)
    Na pewno będę go czytać dalej :P
    Weny życzę. :)
    A... jeszcze jedno ... świetny rozdział :D
    Czekam nn. :]

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny ! ♥ Załóż nowego bloga ale ten kontynuuj ♥ / @Marta_Czub

    OdpowiedzUsuń
  5. nawalony Harry <3
    jejku, jak pisałaś to na spontana to ja zazdroszczę Ci talentu i lekkości pisania ;)
    a bloga zakładaj, wpadnę ;)
    @pollietta95
    could-freeze-this-moment-in-a-frame.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Super rozdział, czekam na kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny rozdział , czekam na kolejny :) xo @Dominika_xoxoxo

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny :D widzę że coraz bardziej się rozkręcasz :D czekam na następny :D

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny.. mi się ten blog bardzo podoba.. :D
    zapraszam do siebie .. http://loveonrequest.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny :) Czekam na kolejny rozdział :*

    OdpowiedzUsuń
  11. kocham twojego bloga ! <3

    zapraszam http://wlasnietutaj.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. rozdział świetny:)
    Uwielbiam jak piszesz*.*
    harry....rozumiem, był nawalony ale wydaje mi się, że to co mówil...to było prosto z serca. Nawalonego, ale kochającego serca*.*
    Współczuję mu...on chyba się w niej serio zakochał a tu taki cios:( Oby to nie wpłynęło źle na jego psychikę:)
    OOoooo jaki Horanek jest słodki*.*
    Oni do siebie pasują...chociaż to za mało powiedziane;)
    Kocham ich gdy są razem<3
    Czekam na nn! ♥
    Caluski

    OdpowiedzUsuń
  13. Awww, kocham to co piszesz, jest boskie, ten blog musi istnieć i cały czas musisz coś pisać, bo ci to zajebiście wychodzi !!!!!

    @LocaaOfficial

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialny rozdzial:) Vanessa ma szczescie. Nie dosc ze Niall sie w niej zakochal to jeszcze Harry:)
    Chetnie przeczytam twoje nowe opowiadanie, jesli juz zaczniesz je pisac;* Bo swietnie piszesz;) Czekam na kolejny rozdzial:))

    OdpowiedzUsuń